11 maja (poniedziałek) wyjechaliśmy na wymarzoną wycieczkę do Warszawy. Tak długo na nią czekaliśmy, że nawet tak wczesna godzina zbiórki nam nie przeszkadzała. O godzinie 5 cała trzydziestoosobowa grupa stała już zniecierpliwiona na przystanku autobusowym, by wyjechać na 4 dni do stolicy.
W Warszawie byliśmy o godzinie 13. Zmęczeni, ale jakże ciekawi tajemnic tego pięknego miasta, od razu wyruszyliśmy do Zamku Królewskiego. Byliśmy zachwyceni życiem jakie prowadzili nasi Królowie. Zamek był tak ogromny, że można było się w nim szybko zgubić. Poznaliśmy życie króli i ludzi żyjących w tamtym okresie. Wzięliśmy również udział w Lekcji Muzealnej. Niezapowiedzianą niespodzianką był spacer po ogrodzie Biblioteki Warszawskiej, który znajdował się na dachu czytelni. Później pojechaliśmy na Stadion Narodowy, by zobaczyć jak ciężko o wygraną walczą nasi zawodnicy piłki nożnej. Mieliśmy okazję przejść się trasą piłkarską, a także dowiedzieliśmy się kilka fajnych ciekawostek na temat graczy. Wyczerpani podróżą i już tryskający wiedzą zakwaterowaliśmy się w hostelu, gdzie przyjęli nas bardzo ciepło. Zjedliśmy obiadokolację i odpoczywaliśmy w pokojach.
Następnego dnia wszyscy chętnie wstaliśmy z łóżek, by dowiedzieć się więcej o Warszawie. Zjedliśmy śniadanie i wyjechaliśmy do Centrum Kopernika, gdzie spędziliśmy 5 godzin pełnych wiedzy i nauki. Po obiedzie udaliśmy się autokarem na ul. Wiejską, gdzie zwiedzaliśmy parlament, po którym oprowadziła nas pani przewodnik. Załapaliśmy się nawet na strajk rolników. Po niecodziennym wydarzeniu wybraliśmy się na Złote Tarasy. Zmęczeni wróciliśmy do hostelu. Zjedliśmy wspólną kolację i udaliśmy się na odpoczynek do swoich pokoi.
W 3 dzień, czyli środę, mogliśmy pospać trochę dłużej, bo pobudka była dopiero o godzinie 8:00. Później zjedliśmy śniadanie i pojechaliśmy do centrum Warszawy, gdzie poznaliśmy naszą panią przewodnik, która oprowadziła nas po całej Warszawie. Mieliśmy przyjemności zwiedzić: Kolumnę Zygmunta, Plac Zamkowy, Wielki Dzwon, Rynek Starego Miasta, warszawską Syrenkę, Barbakan, Pomnik Małego Powstańca, Krakowskie Przedmieście, Pałac Prezydencki, plac Piłsudskiego, Grób Nieznanego Żołnierza etc. Zjedliśmy obiad przy placu bankowym i wyciszeni wybraliśmy się na Powązki, gdzie nie jednym łezka zakręciła się w oku. Następnie wjechaliśmy windą na Pałac Kultury i Nauki. Wieczorem zrobiliśmy sobie grilla i graliśmy w różne gry zespołowe.
Nasza wycieczka niestety dobiegała końca. Ostatniego dnia spotkaliśmy się z naszą panią przewodnik przed pałacem w Wilanowie, gdzie zwiedziliśmy apartamenty Jana III Sobieskiego i jego ukochanej Marysieńki. Następnie przejechaliśmy do Łazienek Królewskich i pospacerowaliśmy po parku. Mieliśmy okazję obejrzeć Pomnik Chopina, Teatr na Wodzie, Biały Dom, Pałac na Wodzie etc. Nadeszła wyczekiwana chwila, którą było zwiedzanie Muzeum Powstania Warszawskiego. W tym miejscu raczej nie było widać uśmiechu na naszych twarzach. Jesteśmy dumni, że jesteśmy obywatelami kraju z taką historią.
Nieubłaganie zbliżał się powrót do domu. Wyjechaliśmy o godzinie 16. Emocje, które były nam bliskie w Warszawie - mieście obok którego nie sposób przejść obojętnie - towarzyszą nam do tej pory. Cieszymy się, że nasi przodkowie tak dzielnie walczyli o nasz kraj. Dziękujemy im za to.
W tym miejscu chcemy również serdecznie podziękować naszej Pani Małgosi i Pani Eli za zorganizowanie przecudownych wspomnień. DZIĘKUJEMY.
Zachęcamy wszystkich, by tak jak my wyjechali do Warszawy, aby zobaczyć jak pięknie jest widzieć stolicę po wszystkich tragediach!
W Warszawie byliśmy o godzinie 13. Zmęczeni, ale jakże ciekawi tajemnic tego pięknego miasta, od razu wyruszyliśmy do Zamku Królewskiego. Byliśmy zachwyceni życiem jakie prowadzili nasi Królowie. Zamek był tak ogromny, że można było się w nim szybko zgubić. Poznaliśmy życie króli i ludzi żyjących w tamtym okresie. Wzięliśmy również udział w Lekcji Muzealnej. Niezapowiedzianą niespodzianką był spacer po ogrodzie Biblioteki Warszawskiej, który znajdował się na dachu czytelni. Później pojechaliśmy na Stadion Narodowy, by zobaczyć jak ciężko o wygraną walczą nasi zawodnicy piłki nożnej. Mieliśmy okazję przejść się trasą piłkarską, a także dowiedzieliśmy się kilka fajnych ciekawostek na temat graczy. Wyczerpani podróżą i już tryskający wiedzą zakwaterowaliśmy się w hostelu, gdzie przyjęli nas bardzo ciepło. Zjedliśmy obiadokolację i odpoczywaliśmy w pokojach.
Następnego dnia wszyscy chętnie wstaliśmy z łóżek, by dowiedzieć się więcej o Warszawie. Zjedliśmy śniadanie i wyjechaliśmy do Centrum Kopernika, gdzie spędziliśmy 5 godzin pełnych wiedzy i nauki. Po obiedzie udaliśmy się autokarem na ul. Wiejską, gdzie zwiedzaliśmy parlament, po którym oprowadziła nas pani przewodnik. Załapaliśmy się nawet na strajk rolników. Po niecodziennym wydarzeniu wybraliśmy się na Złote Tarasy. Zmęczeni wróciliśmy do hostelu. Zjedliśmy wspólną kolację i udaliśmy się na odpoczynek do swoich pokoi.
W 3 dzień, czyli środę, mogliśmy pospać trochę dłużej, bo pobudka była dopiero o godzinie 8:00. Później zjedliśmy śniadanie i pojechaliśmy do centrum Warszawy, gdzie poznaliśmy naszą panią przewodnik, która oprowadziła nas po całej Warszawie. Mieliśmy przyjemności zwiedzić: Kolumnę Zygmunta, Plac Zamkowy, Wielki Dzwon, Rynek Starego Miasta, warszawską Syrenkę, Barbakan, Pomnik Małego Powstańca, Krakowskie Przedmieście, Pałac Prezydencki, plac Piłsudskiego, Grób Nieznanego Żołnierza etc. Zjedliśmy obiad przy placu bankowym i wyciszeni wybraliśmy się na Powązki, gdzie nie jednym łezka zakręciła się w oku. Następnie wjechaliśmy windą na Pałac Kultury i Nauki. Wieczorem zrobiliśmy sobie grilla i graliśmy w różne gry zespołowe.
Nasza wycieczka niestety dobiegała końca. Ostatniego dnia spotkaliśmy się z naszą panią przewodnik przed pałacem w Wilanowie, gdzie zwiedziliśmy apartamenty Jana III Sobieskiego i jego ukochanej Marysieńki. Następnie przejechaliśmy do Łazienek Królewskich i pospacerowaliśmy po parku. Mieliśmy okazję obejrzeć Pomnik Chopina, Teatr na Wodzie, Biały Dom, Pałac na Wodzie etc. Nadeszła wyczekiwana chwila, którą było zwiedzanie Muzeum Powstania Warszawskiego. W tym miejscu raczej nie było widać uśmiechu na naszych twarzach. Jesteśmy dumni, że jesteśmy obywatelami kraju z taką historią.
Nieubłaganie zbliżał się powrót do domu. Wyjechaliśmy o godzinie 16. Emocje, które były nam bliskie w Warszawie - mieście obok którego nie sposób przejść obojętnie - towarzyszą nam do tej pory. Cieszymy się, że nasi przodkowie tak dzielnie walczyli o nasz kraj. Dziękujemy im za to.
W tym miejscu chcemy również serdecznie podziękować naszej Pani Małgosi i Pani Eli za zorganizowanie przecudownych wspomnień. DZIĘKUJEMY.
Zachęcamy wszystkich, by tak jak my wyjechali do Warszawy, aby zobaczyć jak pięknie jest widzieć stolicę po wszystkich tragediach!
Zdjęcia z Warszawy możecie obejrzeć TUTAJ! :) :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz